Szczęśliwego Nowego Roku:)

Nadchodzi Nowy Rok i nadchodzi czas podsumowań roku 2011:)
Czy ktoś w ogóle robi podsumowania? Trochę wstyd, bo wszystkie postanowienia noworoczne są tylko na okładce kalendarza - ile to trzeba schudnąć, ile to trzeba kursów zrobić, książek przeczytać, ile z psami trenować...


A psy spokojnie sobie leżą wieczorem, czy myślą o tym, że jutro będą strzelać petardy, fireworki? Że ja już dzisiaj zastanawiam się, jak one zareagują? Na chwilę obecną - Nela leży i podnosi czasami głowę na dźwięk petardy, Flora nawet oka nie otworzyła. One jeszcze nie zdają sobie sprawy, że to dopiero próby.
Jednak jutro wybieramy się na psiego Sylwestra - dokładnie Sylwester na 4 łapach - relacja po imprezie zapewniona:) 

Ale czas zrobić podsumowanie:
- Sara u nas od roku - wie już do czego służy ogon, wie co to przytulanie, otwiera oczy jak widzi człowieka, nadal chudzinka, ale 3 kg udało nam się jej dorzucić.
- Flora - od Wielkanocy - udana operacja, niby niepełnosprawna, ale gania kaczki, koty i "wiewiórki", ogromne postępy w zachowaniu, zrobiłam z niej demodoga, pięknie pokazuje innym pieskom jak się tropi:) Niestety zdrowotnie trochę gorzej, od pogryzienia przez staffa do spadku odporności.
- Nela - rozpoczęła naukę tropienia, z zajęć na zajęcia jest coraz lepsza, pięknie rewiruje, odszukuje zaginionego człowieka, przedmioty - jest niezawodnna - też demodog:) Spotkała się z Inki Sjoesten i Zofią Mrzewińską na szkoleniach.
- Wystartowałyśmy w dogtrekkingu w kujawsko-pomorskim, pomorskim i jako Bavaria Team zajęliśmy 3 miejsce po 3 zawodach, a startowaliśmy w 2 edycjach.
- Wyadoptowałyśmy kilka rudych stworów - chyba Lolka będę pamiętać najbardziej - przepiękny Posokowiec Hanowerski z podkulonym ogonem gdy zabierałam go z bidula, jak go kąpałyśmy z Elą, a teraz? Biega sobie po fińskich lasach w towarzystwie bawara:)
- Poznałam wspaniałych ludzi, a suki przyjacielskie pieski - naszym największym zaskoczeniem było poznanie Agaty i Dantego, potem okazało się, że ONA ZNA nasze wszystkie zaprzyjaźnione laby i do tego Agata przygarnia czekoladową labkę z pseudo. Będziemy hasać wspólnie po łąkach:)
- Bavaria Team zorganizowała spacery trójmiejskie i zajęcia z tropienia.

Za pomoc i wsparcie dziękujemy forumowiczom z posokowce.com.pl w szczególności Eli, Asi, Romie, Anecie i Teresie, Ewie za pomoc przy Florze, Ani z Exci za wspólne pogaduszki, spacery, kartki i dummiki, Asi z Kroplą za super ciasta oraz Karolinie i Szili za powrót wiary w ludzi - i o kim zapomniałam to proszę się nie gniewać, dopiszę:)

Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku 2012:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rzecz o posokowcach - problemach i najpiękniejszych wspólnych dniach

Mity i kity #1 - lęk separacyjny - metoda Konga i Klatki

Ubierać czy nie ubierać - oto jest pytanie:)