Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Zametkowani.

Obraz
Odbierałam kiedyś hanowera ze schroniska . Piękny chłopak, pręgowany, duża, kształtna głowa, jeszcze młodzieńcza waga 35 kg. Jestem bliżej boksu i widzę czerwoną kartkę , domyślam się co może oznaczać, ale zapytam dla pewności.  Dowiaduję się, że OSTRY, GROŹNY, GRYZIE.  Pytam o historię i okoliczności pogryzień wśród pracowników.  Okazuje się, że jednak tylko warczał i rzucał się na siatkę.  Jednak nie ugryzł, ale plotka już tak urosła, że ŁATKA jest tak wielka, jak ta czerwona kartka. Pracuję sobie nad pierwszym spotkaniem, widzę te maślane oczy, otwieramy drzwi, zapinamy smycz i chłopak wychodzi z psiego więzienia. Idziemy na pierwszy spacer, ponieważ z powodu czerwonej kartki HANEK nie wychodził poza boks. Węszy, po jakimś czasie zaznacza moczem, patrzy i widzisz ulgę - jest na wolności.                            ⋯ Wchodzę do przedszkola, podbiega do mnie chłopiec, wyciąga dłoń i mówi: cześć jestem Bartuś, jestem głuptaskiem, chodź, pokażę Ci zabawki. Gdy w