Jestę testerę czyli HAPSY u nas w paszczy!



Jakiś czas temu...a było to naprawdę JAKIŚ czas temu, dostałyśmy zabawkę do testowania i w końcu nadszedł ten dzień, żeby w końcu opisać moje wrażenia.

No piłka jak piłka - myślę sobie - ale okazało się, że piłka w środku ma materiał, który wydaje ciekawe, trzeszczące dźwięki podczas gryzienia, co jeszcze bardziej wkręca psa w zabawę. 
Piłka do dziś żyje, a nagradzam nią psa regularnie podczas szkolenia (kto wie, jak wygląda nasz czerwony KONG ten wie, że ten pies zabija wszystkie zabawki)

Za rączkę trzyma się miękko = milusio, jest podszyta delikatnym polarem czy czymś MIŁYM, do tego Nela uwielbia łapać za FUTRO, ona generalnie lubi futra:) FUTRO chyba jest najnajfajniejsze z tego wszystkiego.
Rozmiar piłki jak dla nas idealny i w naszej ocenie daję zabawce 9/10 punktów, tylko dlatego, bo powinny być od razu DWIE w komplecie:)))
Żart! Naprawdę fajna piłka do nagradzania, przeciągania, podgryzania i 'zabijania' futrzaka!
Pozdrawiamy HAPSY i czekamy aż ten komplecik/zestaw dwóch, albo chociaż jedna dodatkowa zabawka pojawi się w sprzedaży:)))

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rzecz o posokowcach - problemach i najpiękniejszych wspólnych dniach

Mity i kity #1 - lęk separacyjny - metoda Konga i Klatki

Ubierać czy nie ubierać - oto jest pytanie:)