Dogtrekking Rumia

W końcu Dogtrekking przyszedł do Trójmiasta - w niedzielę wystartowaliśmy jako BavariaTeam.pl w zawodach na odcinku 10 km - nasza drużyna to Nela i Flora (PB), Exci (Nova Scotia), Thori - (Husky), Negra (lab), Oskar (lab) - Thori nam się odłączył i poszedł swoją ścieżką, jednak nadal pracował na nasze punkciki:)

Trasa całkiem przyjemna, jednak "skróty" oznaczały przejście przez WYSOKIE góry, nasza drużyna miała takie parcie na pudło, że przy każdym punkcie robiliśmy przerwę na herbatkę, ciastko i zdjęcia. Ale nie wróciliśmy ostatni jak się okazało! Jednak gdy my wracaliśmy z 10 km - Zbyszek wracał z LONGA - tym razem 26 km.
Flora pokonała dystans bardzo ładnie, bez utykania i żadnych problemów, jednak takie trasy musimy robić powoli - uzbieraliśmy 50 zł na wspomaganie innych posoków. A my w prezencie wpisaliśmy sobie po 10 m do naszej książeczki PTTK.

Dziś był dzień pod znakiem weterynarza - Flor wylądowała u dra Jarka - i mamy zapalenie grudkowe 3 powieki i do tego przez godzinę jeździłam i szukałam gdzie 10 listopada, przed długi weekendem mogę oddać wymaz spod powieki... i znalazłam - 24 h - Choroby Zakaźne na Smoluchowskiego zapraszają 365 dni w roku:)
Zatem po podaniu zastrzyków, mamy codwudniowe wizyty zapewnione - oczywiście tropienie wykluczone...szkoda...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rzecz o posokowcach - problemach i najpiękniejszych wspólnych dniach

Mity i kity #1 - lęk separacyjny - metoda Konga i Klatki

Ubierać czy nie ubierać - oto jest pytanie:)