Szczeniak i chwila spokoju? Przepis na 39 minut dla Ciebie!

Czy to możliwe, aby przy szczeniaku mieć choć chwilę dla siebie? 

Dla domu? 
Dla odkurzacza? 
Dla szczotki bez zębów szczocha?

Owszem jest to możliwe pod warunkiem, że nie stoisz nad psem i go nie filmujesz jak fascynata kanału National Geographic Dogs:)))
Aby pozbyć się szczocha na 39 minut potrzebujemy:
Do pudła wrzuć pojemnik z pasztetem
  • nieco karmy
  • nieco kabanosków
  • rolki po papierze toaletowym/ręcznikach
  • może wypełniony KONG
  • nieco pudełek po czymkolwiek (po jajkach, butach...)
  • duże pudło
  • i co przyniesie wyobraźnia.

Rolki ze smaczkami
Dużym plusem Inka jest brak zapału do zjadania rzeczy niejadalnych - tasiemek, folii, plastików, chłopak jada tylko jedzenie, zatem weźcie to pod uwagę przygotowując swój plac zabaw.

Zatem pojemnik z pasztetem wrzuciliśmy do pudła po butach i lekko zakleiliśmy, tak, aby pies się nie zniechęcił, a jednak zaznał nieco trudności w dobieraniu się do skarbu.

Kolejna "łamigłówka" to rolki po papierze toaletowym, zaklejamy jedną stronę papierem/ręcznikiem i wrzucamy smaczek/kabanoska/parówkę - niewiele, ale coś co warto wydobyć.
Smaczki w opakowaniu po jajkach

Dodatkowo w opakowaniu po jajkach pojawiły się kolejne smaczki, zaklejone tasiemką, można też spróbować zawiązać wstążką, tak, aby pies był w stanie ją zerwać i dostać się do jedzenia.

Po jakimś czasie odkryłam jeszcze jedno opakowanie po pojemnikach, jedno z trudniejszych zadań - opakowanie jest sztywne i trudno je otworzyć - zatem jedyne co trzeba było zrobić, to wrzucuć tam smaczki i zabawa gotowa.

Tak przyrządzone 'ZADANIA' wrzucasz do pudła (w pudle były jeszcze folie zabezpieczające) i masz plac zabaw ze stymulacją mentalną i pracą nad koorynacją ruchową.

39 minut dla Ciebie:)

PS A na koniec film z serii: 9 minut dla mamy, taty, męża, cioć, wujków i hodowcy, bo kto inny będzie fascynował się walką szczocha z pudłem?:)))


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rzecz o posokowcach - problemach i najpiękniejszych wspólnych dniach

Mity i kity #1 - lęk separacyjny - metoda Konga i Klatki

Ubierać czy nie ubierać - oto jest pytanie:)