Poziomuj rozproszenia!


Cokolwiek robisz - czy pracujesz nad prostymi sztuczkami, czy rezygnacją czy sztuką przywołania to ...

POZIOMUJ ROZPROSZENIA!

Nie ma co wychodzić do lasu z hasłem DO MNIE, jeśli to zadanie nie wychodzi Ci w Twoim ogródku.

Ja zawsze uczę każdego zachowania najpierw w kuchni - to taki COOKING TIME dla nowych umiejętności. Potem pracuję nad tym samym w innych pomieszczeniach, a następnie wychodzę z tym zachowaniem na klatkę schodową, albo tylną część ogródka.

Jak już pies ogarnia zachowanie bez zbytnich rozproszeń, idę nieco dalej - spokojne osiedlowe trawniki albo spokojny rejon parku - tu nie wymagam zbyt dużo od psa - zostawiam prędkość wykonania na później, dbam o to, aby W OGÓLE mnie usłyszał:)

Jak już mój pies WIE co ja do niego mówię w lekkich rozproszeniach, dopiero wtedy wynoszę to zachowanie w trudniejsze miejsce, może to być ruchliwsza część parku, las czy osiedle pełne zapachów.

Ale ale, zawsze pamiętam o tym, aby żonglować miejscami nawet gdy jestem na mega wysokim poziomie rozproszeń - często daję też łatwe zadania - np ćwiczę rezygnację w swojej kuchni 
🙂

Poniżej znajdziesz link do zapisu na 5-dniowe wyzwanie z przywołania oraz link do 3 miesięcznego, pełnego kursu z przywołania.
Tu zapiszesz się na wyzwanie: https://www.subscribepage.com/wyzwanie_przywolanie
Tu zapiszesz się na przywołanie przedsprzedaż: https://procanine.thinkific.com/courses/przywolanie-od-a-do-z

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rzecz o posokowcach - problemach i najpiękniejszych wspólnych dniach

Mity i kity #1 - lęk separacyjny - metoda Konga i Klatki

Ubierać czy nie ubierać - oto jest pytanie:)